Re: Karty sieciowe

Autor: Tomasz Krawczyk (tkrawczyk_at_writeme.com)
Data: Sun 22 Feb 1998 - 11:40:51 MET


>Nawet do OEM zakupow dolaczaja dyskietke
>z driverami na iles tam kart. Jesli nie
>miales dyskietki mogles miec klopoty z
>konfiguracja tych kart poniewaz znajduje sie
>ona w NVRAM i tylko programem konfiguracyjnym
>mozna to zmienic. Mogles miec typ kabla
>ustawiony na TP lub AUTO i niestety tak
>skonfigurowana karta nie widzi RG58.
>
O kurcze, co sie tak uparlismy tego tematu. Po pierwsze nie mialem driverow.
Koniec kropka - po prostu chlopaki stwierdzili - beda na jutro. Po drugie
sciagnalem z netu - dwie dyskietki. Po trzecie byla to malenka siec ze
schabikiem - 5 kompow bez serwka !!! Po czwarte dzilalalo to Windzie.
Jakie byly objawy ? Windowsowy 3com diagnostyk mowil, pieknie wszystko
dziala. Ale windowsy nie kopiowaly nic wiekszego od autoexec'a. A wszystkie
katalogi przegladaly az milo.

>Mialem w MDOS'owym HOST'cie karte 4-ro portowa
>Longshine i niestety musialem ja wywalic bo
>sie okazalo, ze to shit. Co jakis czas padal
>terminal podlaczony do portu na tej karcie a
>po wymianie na BOCA (8-mio portowa) problemy
>zniknely jak reka odjal.
>Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz
>
Jedno przykre doswiadczenie nie dyskredytuje producenta. Trudno wiec sadzic
cytujac jeden przypadek. Ja zas Longshine'ami bawilem sie stosunkowo dlugo i
moge stwiedzic, ze nie sa najgorsze. Poza tym zwroc uwage na cene ISA jest
do dostania za 80 zl, a PCI za 90. A na ile wycenisz 3COM'a ? Ja nie kaze
budowac na Longshine'ach wielkich sieci. Ale czesto chca je kupic ludzie do
zrobienia sobie jakiej sieci w bloku, zeby pograc itp. Tutaj nie warto
inwestowac.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 17:02:18 MET DST