Solidny tool do HDD / Zycie z BadBlockami / Conner

Autor: Tomasz Holdowanski (mordazy_at_friko2.onet.pl)
Data: Thu 12 Feb 1998 - 22:49:51 MET


Witam wszystkich!

Sprawa jest nieco pokrecona, wiec na poczatek troche historii:
dostalem lekko walnietego Connera CFS 1275 - ok. 100MB badblockow pod
fat16 (pod Fat32 - ok. 50), nie wyglada, zeby gubil dalej. Problem w
tym, ze format spod MS-dosa trwa prawie dobe :-) , a spod OpenDOSa 3-4
godz. (Cos to swiadczy o Malomiekkim...), ale i tak za dlugo. Nastepna
sprawa: dysk jest przerazliwie wolny - badblocki sa porozrzucane po
calym dysku - i zdarzaja mu sie nieraz i dwusekundowe przestoje. Zal
mi go wyrzucic, bo juz nie badbloczy, a dodatkowy gigs to nie w kij
dmuchal, nie? Wiec pytam:
- Czy jest jakis porzadny util do dyskow, ktory potrafilby zapisac
tabele badsektorow na np. dyskietke, a potem odtworzyc ja z powrotem
na czysty dysk i sformatowac go w ludzkim tempie?
- Czy jest mozliwa jakas optymalizacja dysku z felerem jak wyzej, zeby
badbloki jak najmniej wplywaly na wydajnosc (jak najmniej przestojow)?
Jakim programem? Niestety przesuniecie partycji nie pomoze - badbloki
sa WSZEDZIE. Mrozenie tez nic nie dalo: po 2 godz w zamrazarce
badbloki jak byly, tak sa. Za to ja odmrozilem sobie palce.
- Czy istnieje program obslugujacy dyski Connera podajacy stan zajecia
zapasowych sciezek, taki, ktory umozliwia zmiane tych stanow i w ogole
glebokie mieszanie w tych rzeczach - program, ktory da mi zyc z
badblokami?
- CO wlasciwie robi Calibrate spod NU8.0 ??? Czy moze pomoc w moim
przypadku? Odpalalem go, ale zwatpilem, jak mi kazal przyjsc za
tydzien :-) ...
Zapytawszy pozdrawia i o pomoc prosi
Mordazy von BinHex
Zwolna nadzieje tracacy...



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:59:57 MET DST