Autor: roman_at_silesia.pik-net.pl
Data: Sun 08 Feb 1998 - 04:20:57 MET
Miroslav Goldberg wrote:
MG> Powiedzmy raczej - Epson ladniej drukuje od HP - ale czy
MG> to oznacza, ze jest lepszy?
Nie wiem - nie używam Epsonów... Odstrasza mnie od nich kosztowność
ewentualnego zaschnięcia głowic.
MG> HP ma za to ta swoja legendarna niezawodnosc pracy,
Legendarną niezawodność pracy miały legendarne HP LJ II i III. Wiele z nich
jest eksploatowanych do dnia dzisiejszego. Co nowsza seria, to coraz to gorzej z
niezawodnością. Z atramentówek dość dobrze sprawują się stare, dobre 500-tki, o
ile nie trafiłeś na serię z wałkami z bylejakiej gumy... Sam mam obok siebie HP
DJ 550C, w firmie nadal są 500C (!) i 510. HP DJ 1200C przekroczyła 50000 stron,
a Star Laser Printer8III, oparta na identycznym mechaniźmie Cannona jak HP LJ
III obróciła już trzeci raz licznik (czyli ma ponad 300000 stron!).
Z nowszych: 600-tki jednak są bardziej zawodne od starych 500-tek, 1600C nie
wytrzymuje katorżniczej pracy jak wytrzymywała 1200C.
MG> legendarny serwis,
Legendarny serwis??? Jedyne legendarne już w tym serwisie jest to, że jak
zaniesiesz do nich uszkodzony sprzęt, to usłyszysz: W naszym katalogu części
zamiennych do <tu wpisz sprzęt firmy HP> jedyną częścią zamienną jest
naprawiany/a we Francji <tu wpisz sprzęt firmy HP>. Naprawa będzie kosztowała
<tu wpisz cenę rynkową _nowego_ sprzętu powiększoną o jakieś 15-20%>.
Na takie postępowania autoryzowanego serwisu HP w Polsce mam _dowód_ na
papierze firmowym HP Polska, z podpisem szefa serwisu. Poza tym, w ostatnim
czasie dwie osoby sygnalizowały ten sam problem...
MG> mozliwosc tanszych pirackich atramentów,
MG> wiec moze to lepsze?
[...]
-- RoMan (2:484/88_at_fidonet.org) mailto:roman_at_silesia.pik-net.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:59:33 MET DST