Re: Zamiana formatu z .wav na .ra

Autor: Klaudiusz Kulik (kulikk_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Sat 20 Sep 1997 - 13:35:16 MET DST


On Wed, 10 Sep 1997 23:22:42 +0200, Robert Slaski
<slaskir_at_ee.pw.edu.pl> wrote:

>milosz danielewski wrote:
>>
>> Cha, cha, cha ! Chetnie poznam tego co rozroznia te 24 bity od 16 -
>> to bzdet - nie ma takich ludzi ! A wlasciwie dlaczego 24 a nie 32 ?
>
>Większa liczba bitów zwiększy nam dynamikę nagrania i zmniejsza szumy
>kwantyzacji (16bit - 96dB, 24 bit - 144dB). Próbkowanie 96kHz daje
>teoretyczne pasmo przenoszenia 48kHz.

Ok. Większa liczba bitów to większa dynamika. Pokaż mi analogowy tor
akustyczny, niekoniecznie kosztujący ileśtam k$, o dynamice 144dB i
poziomie szumów, który pozwoliłby to usłyszeć.
( BTW. Przy sygnale znamionowym 1V zmiana na najniższej pozycji to
59nV!. Kilka oporników ma większe szumy! )
Niektóre odwarzacze CD (gdzieś tak z połowy lat 80 - czyli przed
przetwornikami jednobitowymi) stosowały 18 bitowe przetworniki D/A.
Po co, skoro płyta była 16 bitowa. Ano w celu redukcji szumów.
Konwersją sygnału zajmowały się tylko najstarsze bity przetwornika,
podczas gdy dwa najmłodsze podłączone były do masy. Daje to oczywisty
efekt - redukcję szumów na poziomie odtwarzania. Po co więc zwiększać
ilość bitów do 24, skoro można np. do 18 i optymalizować układy
przetworników ? Wszak nagrania i tak nie są realizowane na 16 bitach a
zwykle na 20 i potem, tą samą metodą, wrzucane na płytę.
Próbkowanie 96kHz ma jak sądzę, nie tyle poszerzyć pasmo przenoszenia,
co zredukować zniekształcenia nieliniowe. Wyobraź sobie taką oto
sytuację. Masz płytę CD z sinusoidalnym sweep-testem. Przy
częstotliwości ok.22kHz na jeden okres przebiegu przypadają 2 próbki.
Jeśli masz szczęście, to filtry zrobią z niego trójkąt, jeśli masz
pecha nie będzie nic. Dla probkowania 96k masz już ok. 4 próbek, z
czego łatwiej zrobić coś sensownego. Oczywiście, zysk z przejścia na
96k przy końcu pasma akustycznego będzie minimalny. Zawartość sygnałów
o częstotliwości rzędu 20kHz i większej w materiale muzycznym jest
minimalna, stąd nie widać racjonalnego uzasadnienia dla przejścia na
96kHz. Poza tym niewielki odsetek ludzi jest w stanie stwierdzić
istnienie różnicy pomiędzy 44.1 a 96, zaś koszty nie są warte zabawy.

Pozdrawiam,
Klaudiusz



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:23:30 MET DST