Re: Komputer z Ameryki

Autor: Jaroslaw Lis (lis_at_papuga.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Wed 03 Sep 1997 - 00:19:23 MET DST


On Tue, 2 Sep 1997 01:48:41 -0400, "Slawek" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>Jaroslaw Lis wrote in article <340b03b8.3651226_at_news.ict.pwr.wroc.pl>...
>>On Sun, 31 Aug 1997 00:47:59 -0400, "Slawek" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>>>Marke firma zdobywa dobra jakoscia.
>>
>>???
>>REKLAMA, Slawku, REKLAMA !!!
>>Jakosc to czynnik trzeciorzedny.
>>
>Nie Jarku marke zdobywa sie jakoscia.
>Reklama moze zachecic do pierwszego zakupu ale nie stworzy ci rzeszy
>lojalnych klientow.
>Marke tez bardzo szybko sie traci jesli za reklama nie pojdzie jakosc.
>Reklama nie zastapi tez value.

Pod paroma warunkami:
1) skuszony klient ma porownanie i potrafi dojrzec ze to g****,
   bo jak nie ma porownania to jest zadowolony ze ma "produkt
   najwyzszej jakosci" i zaczyna wyglaszac opinie typu "skoro nawet
   MS z miliardami wydanymi na badania nie potrafi rozwiazac
   problemu..."

2) na skutek reklamy lepszy produkt i tak traci klientow, % udzialu w
   rynku, wzrastaja koszty, ...

3) przestaje obowiazywac prawo Kopernika ze gorszy towar wypiera
   lepszy.

A przyklady masz: na calym swiecie Fiaty sie ciagle sprzedaja, w
Polsce Optimus ma zagorzalych klientow, a Ty opierasz sie na marce MS
i ciagle uzywasz jakiegos gownianego produktu do czytania newsow,
mimo ze sam widzisz jaka ma jakosc...

J.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:20:49 MET DST