Autor: Pawel Gajewski (pavelo_at_use.com.pl)
Data: Thu 24 Jul 1997 - 01:20:58 MET DST
On 18 Jul 1997 19:02:41 GMT, in pl.comp.pecet you wrote:
>Jestesmy? Na tylu maszynach sie bawiles, a czym teraz pracujesz? :-)
>Myslisz ze jak Intel wypusci jeszcze lepszy procesor x86, to
>sie wtedy przesiadziesz z peceta na cos innego?
Tak zrobie to z cala pewnoscia :))) , a nawet teraz PC nie jest moim
"pierwszym" komputerem, real job wykonuje na zupelnie innej
platformie. A jezeli docelowo bede mial PC to z pewnoscia bedzie to
byc moze trzeci hierarchicznie komputer.
>My nie jestesmy zasniedziali - my dostrzegamy realia :-)
Ok powiedzmy ze tak ... tylko to troche tak jak bys mowil: to co ze
nie moge po osmej wyjsc z domu bo morduja i gwalca, dotrzegam realia i
trudno, nie moge i juz i nic na to nie poradze wiec kupilem sobie
wiekszy telewizor i hifi magnetowid i jest ok, bede mogl juz od 8
sobie do oporu popatrzec na wiekszy ekran)
>: na koniec powiem,ze jednym z komputerow
>: ktorego uzywam w domu jest PC pentium 166, ale nie jestem PeCetowcem i
>: nigdy nim nie bede.
>
>No widzisz. A dlaczego nie PowerPC? Dlaczego nie Mac? Dlaczego nie Amiga?
>A czemu nie Sun, HP, czy SGI?
>Przyznaj - po uwzglednieniu wszystkich aspektow P166 okazalo sie najlepsze :-)
skad wrecz przeciwnie, to cena zadecydowala (chocaz nie do konca ..
troche trudno tak krotko i zwiezle wytlumaczyc), raz.. nie udalo mi
sie znajomych namowic na kupna innego sprzetu do gier :))))))),
wystopil u nich syndrom wrzechmocnosci PeCeta, a po drugie to ja
wlasnie bede mial inny komputer (Maca) a nie kupilem go na razie
dlatego bo chce miec sprzet od razu w powaznej kofiguracji na ktora
chwilowo mnie nie stac :((((((, wiec PC jest takim sprzetem
przejsciowym i dlatego wlasnie PC ze bedzie go potem latwiej sprzedac
jakiemus gostkowi, albo bez bolu zatrzymac sobie jako dodatkowy sprzet
gwarantujacy kompatybilsc z nie dajacym sobie niczego przetlumaczyc
znajomymi. Mozna bedzie z niego rowniez zrobic w przyszlosci pozytek,
kupujac do niego specjalizowany muzyczny hardware (bo wlasnie muzyka
sie zajmuje), ktory nie jest wcale wbrew pozoram tanszy tylko tak samo
drogi i zasilic istniejacy juz system (mimo ze slyszalem ze nawet te
zeczy czasami na PCtach chodz troszke kulawo, ale jeszcze nie
widzialem wiec do konca pewny byc nie moge), a pamietaj ze to i tak
bedzie nedzne wykorzystanie tego sprzetu bo cala robote bedzie odwalac
sprzet montowany a racku a PC sluzyc bedzie jedynie jako wielki
lacznik z dyskiem i programam edycyjnym).
Z tym ze chce zebyscie wszyscy dobrze mnie zrozumieli, ja nie mowie ze
Pc to beee i ze wszyscy maja natychmiast go wymienic albo jeszcze cos
gorszego !!!!! Nie. Nawet mysle ze do niektorych zastosoawn jezeli juz
jest to niech bedzie i w sumie nic nie mam do tego sprzetu (mimo ze
caly czas mysle ze nie jest to sprzet dobry). Mnie tylko denerwuje ze
nikt nie chce widziec innego wyboru i wszyscy biora to co sie im
podsuwa nikt nie zadaje sobie trudu zeby sprawdzic czy ten to a tamten
np. redaktor wypisujacy jakis totalne brednie ma racje czy nie tylko,
i potem okazuje sie ze dla wiekszosci ludzi PC jest jedynym
istniejacym komputerem na swiecie. Ja naprawde nie chce toczyc wojny z
PCtami zreszta po co ?
>I tak mozemy sobie gdybac o zaletach procesorow, a 100 mln potencjalnych
>klientow w tym roku i tak kupi x86 :-)
tak.... i niestety jakies 80% tych nabywcow nawet nie widzi mozliwosci
wyboru... i to jest wlasnie straszne.
pozdrawiam
____________________________________________
<--------> \ <>_Pawel (PAVELO) Gajewski_<> \
<-------> \ ----------------------------- \
<------> \ =-=-=- AsTrAl VoYaGeR -=-=-= \
<-----> \ ----------------------------- \
<----> \ astral_at_use.com.pl \
---------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:14:41 MET DST