Re: Impulsy a licznik.

Autor: Ryszard Pieprzycki (yasf_at_geocities.com)
Data: Thu 17 Jul 1997 - 18:29:29 MET DST


 Łukasz Bajoński napisał(a) w artykule <33d2fdda.28679038_at_news.tpnet.pl>...

>/> Pierwszy impuls jest zaliczany w momencie "podniesienia sluchawki"
>/> przez modem odbierajacy (np. w Tpsa). Nastepny po 180 s od tej chwili
>/> (oczywiscie w przypadku taryfy lokalnej). Czas polaczenia pokazywany
>/> przez Windows nie uwzglednia czasu negocjacji polaczenia modemow
>/> (srednio ok. 16s) i czasu logowania do sieci (przy automatycznym
>/> skrypcie ok. 8s, przy "recznym", zaleznie od szybkosci wpisania
>/> loginu i hasla). Z tego powodu czas polaczenia pokazywany przez
>/> Windows jest <= o 24s od faktycznego czasu polaczenia za ktory
>/> placimy,

>Nie licz na to ...
>U mnie wychodzi między 35 a 40 s, WPM i Net.Medic podają dość dokładne
>wyniki, są one właśnie o 35-40 s różne od wyników podczas połączenia .
>

Napisalem 24 (minimum) lub wiecej sekund :)
Podane przeze mnie wartosci to srednie z kilkunastu roznych
konfiguracji, ktore osobiscie testowalem. Zadrza sie jednak, co
pisalem, ze przy recznym wpisywaniu "ppp" lub przy dziwnych
skryptach logujacych (np. delay=3 itp.) czes ten sie wydluza.
Mozna sobie zmierzyc czas pomiedzy odebraniem polaczenia
(charakterystyczny "stuk" a po nim pisk odbierajacego modemu)
 a
 pojawieniem sie okienka "Polaczono z...", zwyklym zegarkiem
bez posrednictwa
zadnego oprogramowania.
Stosujac program "Wykaz" mozna zastosowac taką metode:
rozlaczany sie dokladnie na 30s przed kolejnym zaliczeniem,
 w rubryce 'Czas' sprawdzamy czy nie przekroczylismy pelnej
minuty, jesli tak dodajemy stosowna liczbe sekund.

Pozdrawiam:
Ryszard yasf_at_geocities.com



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:14:05 MET DST