Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Mon 14 Jul 1997 - 18:57:28 MET DST
At 16:16 97-07-14 +0200, you wrote:
>zamiast robic taka kaszane, wystarczy kupic (bodajze cos kolo 300 pln,
>ale nie pamietam) licznik sprzetowy. podlaczasz go do gniazdka
>telefonicznego, pradowego + drukarki (no chyba, ze chcesz przegladac 100+
>numerow na jednoliniowym wyswietlaczu :)) i juz. automagicznie sprawdza
>dokad dzwonisz (nawet jak sie nie dodzwonisz, albo wybierze numer i
>bedziesz mial cisze w sluchawce (tpsa wtedy tez nalicza impuls)) kiedy o
>ktorej godzinie i ile czasu.
Jesli ten aparacik jest zakladany na linii to takze
bedzie reagowal na polaczenia zrobione przez
kogos kto sie wczepil na druty poza mieszkaniem.
>jedyny minus tego rozwiazania (ale twojego tez) to to, ze tp sa NIGDY nie
>uzna reklamacji jak im przedstawisz wydruk z czegos takiego, bo to nie
>jest sprzet przez nich zatwierdzony.
Nawet gdyby uznawali to tez aparacik by rejestrowal cudze
rozmowy z tej samej linii.
>Hubert DePeSz Lubaczewski <=--=> depesz_at_free.polbox.pl
-- Romek -_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_- ----- PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ----- """"""" a wszystkiemu WINne są komputery """""""
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:50 MET DST