Autor: Eryk Rogozinski (dago_at_kki.net.pl)
Data: Fri 04 Jul 1997 - 01:31:21 MET DST
Łukasz Bajoński <lbajon_at_sgh.waw.pl> wrote
> Zastanawiam się nad przesiadką z W95 na NT i mam w związku z tym parę
> pytań do osób które już przez coś takiego przechodziły:
> 1) Którą wersję bardziej opłaca wię wybrać: PL czy paneuro?, czy
> prawdą jest, że m.in. SP3 jest tylko dla wersji paneuro ?
Moim zdaniem paneuro, polskie wesje windowsow sa zawsze skaszanione
> 2) Czy mając NT jest jakakolwiek potrzeba trzymania również W95,
> innymi słowy, jak to jest z tą kompatybilnością ...
Jezeli nie uzywasz jakichs super starych programow spod 3.11,
albo DOS'owych (emulacja DOSa w NT raczej kiepsko wychodzi)
to mozesz skasowac 95.
> 3) Słyszałem, że można przekonwertować partycje VFAT na NTFS - czy
> ktoś to robił i na ile jest to operacja bezpieczna ?
Mnie sie udalo i nawet po konwersji wszystko dzialalo !
> 4) Mam również linuxa, czy nie będzie problemu z przełączaniem się
> między tymi systemami, obecnie używam loadlina, czy będzie konieczna
> przesiadka na LILO lub jeszcze coś innego ?
NT ma wlasnego boot-loadera, uzywalem z Windows 95 i OS2 i chodzilo
bezproblemowo.
> 5) Czy P166 (2x83) i 32 MB RAM to wystarczająca konfiguracja dla NT,
> czy też trzeba będzie dokupić RAM ?
I wlasnie dochodzimy do sedna sprawy, z tego powodu zrezygnowalem
z NT. Tez mam 32 megasy i praca z Photoshopem zaczela byc
bardzo denerwujaca, tzn. dysk rzezil wirtualna prawie non-stop.
Przelicznik jest mniej wiecej taki, ze do wygodnej pracy w NT
jest potrzeba dwa razy wiecej pamieci niz mielismy w Win 95.
BTW jedna z bardziej denerwujacych rzeczy w NT jest ekran
przy starcie informujacy, zadowolonego do tej pory ze swojego
sprzetu czlowieka, ze ma on zaledwie ...jeden procesor...
-- Eryk Rogozinski dago_at_kki.net.pl dago_at_polbox.com
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:13:04 MET DST