Re: Goracy Seagate

Autor: Michal Tyrala (kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Mon 26 May 1997 - 00:14:28 MET DST


Tomasz Jarnot <jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl> wrote:

> > Wiecej mieszasz ;))) A test copy plik nul trzeba interpretowac wiedzac
> > co sie robi :)
>
> No tak i mierzac czas recznie stoperem co jest obarczone pewnym bledem (
> refleks ) :)

W PCcie juz jest zegar na pokladzie, wiec nie trza stopera.

> > Nie calkiem. Jak wpakujesz w katalog 1000 plikow po 100 bajtow, to Ci
> > transfer wypadnie strasznie slaby, bo faktycznie przeczytasz 1000 razy
> > jedn. alokacji. Jak pamietam, to jakis programik tak testowal, ale co
> > to bylo, nie pamietam...
>
> No tatusku a ile masz przypadkow ze dysk czyta jeden dlugi plik ? Raczej
> bywa tak ze skacze po kilkuanstu plikach. Rzadko kiedy w rzeczywisosci
> osiagniesz np. transfer 6.5 MB/sek :)

To ja wiem, ale:
1. Ja mam swiadomosc, ze przy operacjach na krotkich plikach transfer
jest mniejszy. Po to jest transfer liniowy, abys wiedzial, gdzie jest
granica.
2. Ad "rzadko kiedy": sciaganie tracka z CD, przenoszenie image'a na
CDR, operacje na co wiekszych plikach miedzy dyskami (cp z hda na hdc
na przyklad). Jest takich wypadkow troche, aczkolwiek zgoda, tego 6M/s
zawsze sie nie osiaga.

pozdrowienia,

--
Michal Tyrala
kbns_at_zeus.polsl.gliwice.pl
kbns_at_boss.iele.polsl.gliwice.pl


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:07:26 MET DST