Autor: Barni (barni_at_hades.t15.ds.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 20 May 1997 - 00:25:09 MET DST
>Otoz spotkalo mnie po kilku dniach slonecznych duze rozczarowanie na skutek
>nieumyslnego padu WIN95. O rany rany pomyslalem!!! ( nastapil blad w plikach
>rejestrow, przynajmniej tak pisaly WIN'y ). Na poczatku ignorowalem okienko
>ostrzezenia przesuwajac je poza horyzont. Lecz kolejnego slonecznego dnia
>ten numer juz nie przeszedl i wszystko wywalilo sie na ryj. A wiec mysle
>ponowna instalacja jest nieodzowna. Jak pomyslalem takoz zrobilem i wszystko
>wbrew oczekiwaniom przebieglo pomyslnie ale tylko do pierwszego startu.
>Niezrazony popelnilem iteracje reinstalacji ( zmieniajac wszystko co mialo
>jakis sens ). Poniewaz slyszalem iz AMD K5 NIE CHCE CHODZIC Z SOYO HX
>pomknalem do kumpla ( z procem i dyskiem ) i tam wszystko instalowalem i
>dzialalo. Po powrocie stara spiewka ( blad rejestru ) na tej instalacji
>ktora robilem u kumpla, wiec cos tu nie tak. Postanowilem zainstalowac
>MEMPHIS ( bo takowa instalke posiadam ) a one jak ich mlodszy brat blad
>rejestrow. Troche wiec sie zdenerwowalem i myslalem jak tu przeprowadzic
>udana podmiane plyty ( bo caly czas ja obwinialem o te bledy ) w firmie
>gdzie ja kupilem. Zrezygnowany wyciolem caly Win95 w pien i calkowicie
>wrocilem do WIN311.
> Czy kogos to splotkalo i wybrnol z tego?
Tak... zmienilem plyte.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:46 MET DST