Re: Uziemienie monitora

Autor: Sylwek Orlik (sylor_at_polbox.com)
Data: Sat 17 May 1997 - 18:55:30 MET DST


stach_at_amk.rmnet.it napisał(a) w artykule
<5lkhgn$n9r$2_at_sunsite.icm.edu.pl>...
> Tak mozna bylo dawno temu kiedy ZE nie zapewnialo
> zera ochronnego i nie laczylo punktu zerowego
> transformatora z ziemia. Zabezpieczenie przeciwporazeniowe
> stanowilo uziemienie ochronne, ktore powinienes posiadac
> jesli masz bezpiecznik w przewodzie zerowym. Stare pralki
> mialy gruby miedziany przewod z koncowka do podlaczenia do
> rury wodociagowej (duzy krokodylek). W miare przechodzenia
> na zerowanie usuwano bezpieczniki z przewodu zerowego i
> dawano mostki w "gniazdach z bolcem".
> Pozdrowienia!!Stanislaw Chmielarz
>
No, no. Z tym mostkiem w gniazdku to bym nie przesadzał. To też już
przeszłość. Mostek może być, ale przy transformatorze w podstacji. A jak
ktoś chce mieć naprawdę bezpieczną instalację (bez niebezpiecznego
potencjału) to proponuję trafo separujące i własne uziemienie zakopane w
ogródku. Oczywiście w mieszkaniu taka instalacja to głupota, ale jak ktoś
potrzebuje bezpieczne zasilanie np. w serwisie lub zakładzie produkcyjnym
(w zakładzie tymbardziej bo tam grzebie się w urząrzeniach nie
uruchomionych i do tego przed próbą klasy izolacji więc może "walnąć" i to
nieźle) to trafo separujące jest rowiązaniem jedynie słusznym.

Sylwek Orlik



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:06:32 MET DST