Autor: Romuald Zylla (zylla_at_ck-sg.p.lodz.pl)
Data: Wed 14 May 1997 - 10:51:08 MET DST
On Wed, 14 May 1997, Bogdan Kwietniak wrote:
> > >plik zarchiwizowany ARJ a nie ZIPem i probuje go sciagac
> > >to zamiast zapisywac na dysk pokazuje go jako smieci na ekranie.
> >
> > Sprobuj tak:
> > Otworz Netscape'a i wejdz do Options, potem General Preferences
> > i Helpers. Tutaj kliknij Create New Type i wprowadz dorszerzenie arj.
> > Potem musisz tylko jako Action wpisac Save to Disk.
Robilem z tym rozne kombinacje i nic.
Dodatkowym problemem jest ze niektorzy faceci na swoich stronach
daja nazwy plikow WIELKIMI LITERAMI np. PLIK.ARJ
Nie wiem czy to nie kwasi sprawy.
> > Mozna jeszcze prosciej. kliknij prawym przyciskiem na ikonke (link)
> > tego pliku arj i wybierz Save Link As....
>
> He,he,he... Wcale nie jest tak prosto, bo w niektorych przypadkach
> serwery widza pliki *.ARJ jako tekstowe i wysylaja je z pominieciem 8
> bitu, co znakomicie uniemozliwia ich dekompresje.
Dokladnie tak sie zachowuje; moge z nim zrobic SaveToDisk
ale potem przy rozarchiwizowaywaniu mowi o uszkodzonym naglowku.
Czy to ze te pliki chce sciagnac z free.polboxu ma jakies znaczenie ?
Moze osoba, ktorej niby .ARJ sie dobrze sciagaja sprobuje wejsc
na http://www.free.polbox.pl/n/NATAN/FILES.HTM
^^^^^
chyba
i sciagnac jakis dluzszy plik .ARJ przynajmniej bede wiedzial
ze to wina Netscape albo serwera, wszak
----- pecetologia to nauka doświadczalna -----
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Romek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:52 MET DST