Autor: Krzysztof M. Obrzud (kobrzud_at_rmf.pl)
Data: Mon 12 May 1997 - 15:21:56 MET DST
On 12 May 1997 11:09:43 GMT, hal9000_at_calder.com.pl (Tomasz
Stelmaszczuk) wrote:
>>Program ten robi właśnie to o co chodziło w tytule. Jest o tyle lepszy
>>od Boot Managera, że nie zakłada własnej partycji.
>
>Wątpliwa to przewaga zważywszy na rozmiar tej partycji.
>
>
Przewagą jest nie to ze zaoszczędza się kawałek dysku, ale to że można
go zainstalować na dysku nie przeformatowywując go. W przypadku boot
managera musisz dołożyć malutką partycję, a że zwykle dysk ma
założonych partycji tyle że zajmują 100% dysku, musisz skasować jedną
i założyć ją od nowa jako mniejszą, zformatować dysk i odtworzyć dane.
Przyznasz ze o wiele prostsze jest zainstalowanie programu w Boot
Recordzie.
Co do literek dysków z których możliwe jest bootowanie to być może coś
pokopałem bo pisałem z pamięci. Pamiętam jednak ze Linux pozwalał na
pełną dowolność, DOS wcale a OS/2 był pośrodku.
Sprawdzę w domu i poprawię się jutro.
Krzysiołek
------------------------------------------------------------
Krzysztof M. Obrzud
kobrzud_at_rmf.pl
-----------------------------------------------------------
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:43 MET DST