Autor: Krzysztof Halasa (khc_at_intrepid.pm.waw.pl)
Data: Sat 10 May 1997 - 00:30:02 MET DST
Jarek Lis <lis_at_spamfilter.ict.pwr.wroc.pl> writes:
> Ale to nie jest 'mission critical'. Jak nie zadziala na orbicie, to
> eksperyment poleci jeszcze raz, a w razie klopotow zresetuje sie i moze
> zadziala.
Hmm... Oni troche inaczej rozumieja "mission critical". To cos takiego,
co musi byc sprawne, by misja sie udala (czyli np. by udal sie eksperyment).
Taki jakis-tam serwer Novell'a (np. u mnie) rowniez jest mission critical,
bo jak strzeli, to sie np. kursy lub zajecia nie odbeda (lub opoznia).
> Czy komputery sterujace STS tez pracuja pod Linuxem?
Takie komputery rowniez sa "mission critical", ale tutaj misja = przezycie
zalogi i wahadlowca... "life support". To troche odmienne wymagania.
Mam troche sprzetu (firmowego, bo na niefirmowym to takich informacji
nie umieszczaja), na ktorym jest napisane, ze nie moze on sluzyc do
"life supportu". W takim ukladzie Linux pracujacy na takim sprzecie rowniez
nie moze do tego sluzyc (np. sterowac wahadlowcem).
-- Krzysztof Halasa Network Administrator of The Palace of Youth in Warsaw
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:05:36 MET DST