Autor: Andrzej Karpinski (KARPIO_at_golem.umcs.lublin.pl)
Data: Sat 03 May 1997 - 15:32:18 MET DST
>Chyba zartujesz sobie :-((((
>Oczywiscie TCH nie ponosi odpowiedzialnosci
>za producentow ale mnie jako klienta nie
>obchodzi kto jest producentem butow, z ktorych
>lewy jest inny niz prawy i wymaga dolozenia
>korkowej wkladki pod piete :-(((
Guzik prawda! Ani producent ani dystrybutor nie ponosi nigdy zadnej
odpowiedzialnosci za wspolprace swoich produktow z urzadzeniami innych
producentow. Bo tych urzadzen moze byc n-tysiecy i zawsze znajdziesz cos
co ze soba nie dziala. W kazdej klasie sprzetu bez wzgledu na to czy to
Compaq czy Ocipus czy inna cholera. Jesli sam sobie kupujesz podeszfe,
sam kupujesz sznurowki oraz kazdy z pary butow w innym sklepie to miej
sam do siebie pretensje ze masz lewy but zielony a prawy szary i o numer
za duzy... Bo w istocie to wlasnie zrobiles.
Zadaniem dystrybutora jest znac swoj sprzet na tyle dokladnie zeby byc w
stanie jasno okreslic, co z produktow ktore posiada w ofercie ze soba
dziala a co nie. I takiej infomacji w TCH by ci udzielono. Dostalbys
takze na 100% kontroler SCSI ktory z rzeczona plyta glowna zadziala
zapewniajac wydajnosc przynajmniej na poziomie tego co masz w tej chwili.
Gdybys chcial razem w kupie nabyc elementy w TCH jako komputer i one by
nie dzialaly to wtedy mozesz krzyczec. a tak to poprawiasz sobie
samopoczucie jedynie, zepsute wskutek wlasnej nieudolnosci i niewiedzy.
Btw. kto w TCH polecil Ci plyte Atrenda to wysokowydajnego servera? :))
Jak mniemam to takze wylacznie Twoj pomysl, podyktowany gotowka niz
planowanymi zastosowaniami. A to tez swiadczy o klasie skladacza. Jak
ktos mi powie ze mam zlozyc server za 2000zl to sie usmiechne i powiem
zeby poszukal innej firmy, a nie bede za wszelka cene staral sie zlozyc
mu komputer w konfiguracji LuckyStar + K5-75MHz... Albo ktos ode mnie
wymaga wydajnosci i klasy, za co placi, albo swiadomie wybiera gorsze
rozwiazania. Pod ktorymi jednak nie zamierzam sie wcale podpisywac. Ale o
czym ja pisze... Znow za duzo wymagam. Ot mamy nieco inny sposob myslenia.
>Gadasz tak samo jak Microsoft, jak cos nie dziala
>z W95 to znaczy, ze to cos jest do d*.*.
Nie chcialbym tu bronic M$, ktorego sam jak doskonale wiesz nie znosze,
ale przynajmniej 50% problemow z zawieszaniem i wykladaniem sie windy
wynika li tylko ze sprzetu marnej jakosci, na ktorym produkty malomiekkie
z zalozenia nie powinny byc uruchamiane. A ze M$ wykorzystuje ta sytuacje
i twoerdzi ze wszystko jest wina sprzetu - a to juz pozostaje jedynie
podziekowac szanownym skladaczom, ze dali mu do tego podstawy...
>W koncu jest standard szyny ISA i wszystko co jest zgodne z
>tym standardem powinno dzialac. Moga byc problemy
>z szybkoscia zegara na szynie ale musi byc mozliwosc
>ustawienia standardowego.
Wcale nie powinno. Standard nie istnieje, bo zaden produkt w 100% sie go
nie trzyma. Problem w takim dobraniu istniejacych rozwiazan, zeby razem
ze soba wszystko pracowalo.
>Jak pisalem wystarczylo uzyc kontrolera SCSI korzystajacego
>z trybu DMA aby server wywalal sie od razu na starcie
>nawet przy transferze 3,3 (najnizszym mozliwym do ustawienia).
>Teraz z inna plyta dziala z transferem 8 (maksymalny mozliwy
>do ustawienia to 10).
Coz.. server na Soyo z kontrolerem SCSI na magistrali ISA. I Ty sie
czepiasz TCH ze zla plyte kupiles? Zabawne w takim samym stopniu co i
zalosne... ;->>
karpio
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 16:04:51 MET DST