Autor: ptauz_at_omk.il.pw.edu.pl
Data: Fri 07 Mar 1997 - 13:47:57 MET
> 1) ilosc oprogramowania nagromadzonego w FORTRANIE
> jest zbyt duza, a koszty przepisania, testowania itd.
> przy przechodzeniu do C lub C++ tak wielkie, ze w ogole
> tego nie biora pod uwage,
>
> 2) narzuty czasowe, w sposob nieunikniony zwiazane
> z obsluga obiektow i metod sa zbyt duze, aby mogly byc
> zaakceptowane w jadrze numerycznym.
Zgadzam sie z tym. Moje argumenty dotyczyly powiedzmy
"syntaktycznych aspektow" jezyka programowania. Natomiast taki
argument, ze duzo juz jest napisane gotowcow w FORTRANIE jest istotnym
argumentem czy sie to komus podoba czy nie.
Poza tym zalezy tez o jakiej skali problemach rozmawiamy.
Z racji nazwy tej listy dyskusyjnej ja mam na mysli prace na
pecetach.i dlatego w dosc pewny siebie sposob optuje za C++.
Tu FORTRANU mozna uniknac.A jezeli chodzi o efektywnosc
to obiekty mozna powiedziec w skrocie pomagaja efektywniej
przetwarzac dane a np. procedura dekompozycji macierzy
Cholesky'ego jest prawie taka sama czy sie pisze obiektowo czy nie.
> Coz, moje potrzeby nie sa tak wyrafinowane i swoje
> wypocinki numeryczne pisze w C++ (ale rozpusta :-)) ),
> ale biorac sobie do serca jego uwagi i sugestie
> zaopatrzylem sie w blizniaki WATCOM-a: takie 2 w 1
> C++ i FORTRAN-77. Tandem odlotowy...
A jak wygladaja rezultaty pracy tego tandemu? Bo
ja osobiscie nie lubie miedlenia plikami tekstowymi na styku
preprocesor - procesor. i procesor - postprocesor a C++ pozwala na
napisanie zintegrowanego programu przechowujacego raz w pamieci
struktury danych z ktorych na rowni korzystaja obiekty zajmujace sie
preprocesingiem, obliczeniami i postprocesingiem.
Czy gotowy program jest zlinkowany do jednego exe i wszystke jego
czesci posluguja sie strukturami danych utworzonymi w pamieci?
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:57:53 MET DST