Re: Windows 96

Autor: Nyce_guy (nyce_guy_at_irc.pl)
Data: Sat 15 Feb 1997 - 03:56:06 MET


Grzegorz Bodaszewski <warta_olsztyn_at_telbank.pl> wrote in article
<3306dbb2.6512731_at_news.nask.pl>...
> "Nyce_guy" <nyce_guy_at_irc.pl> wrote:
>
> >> Zle. To klienci posluchali reklam. A co do "user friendly", to troche
> >> pamietam co ludzie tu pisali, kiedy nie bylo jeszcze pl.comp.os.w95.
> >>
> >Ludzie rozne rzeczy pisza. A ze jest wiele bardziej niz np win 3.xx to
> >nawet nie zamierzam dyskutowac.
>
> Dzis wpadlem do kolegi, ktory dosc dlugo pracowal pod win 3.11, a
> teraz dostal nowego Compaq-a Deskpro z preinstalowanym Win95.
> Postawil sobie jakis cien na desktopie i klal jak szewc, bo nie
> wiedzial jak go usunac. Taki to przyjazny i intuicyjny GUI :-)))
>
> Grzegorz Bodaszewski
> == warta_olsztyn_at_telbank.pl gregboda_at_free.polbox.pl
>
Cien to znaczy shrotcut?
Czy twoj kolega ma na pdwni IQ powyzje 80?
Bo ma na klawaiturze klawisz delete albo z prawego klaiwsza menu kaskadowe
daje opcje delete.
Kliknac trzeba.
Ja juz wiem skad te narzekania na isntalacje windows: instaluja ludzie
uposledzeni umyslowo.
Ani helpa nie umieja uzyc ani nacisnac kalwiasz delete.

Prawie uzylem slowa na "L"



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:44 MET DST