Autor: Irek (Mohamed_at_intertele.pl)
Data: Sun 09 Feb 1997 - 17:40:36 MET
> >Wydaje mi sie, ze impuls
> >naliczony zostaje przez centrale kiedy nastepuje:
> >Recv: <cr><lf>CARRIER 28800<cr><lf><cr><lf>PROTOCOL:
>
> To Ci sie tylko wydaje :-) Zanim modemy to wypisaly, to ze 20 sekund
> negocjowaly ze soba.
Masz racje. Nie wzialem pod uwage, ze przeciez zanim nastapi:
Recv: <cr><lf>CARRIER 28800<cr><lf><cr><lf>PROTOCOL:
to modemy musza sie najpierw "dogadac". Zaczynaja sie "dogadywac" wczesniej
wiec polaczenie juz trwa jakis czas i pierwszy impuls zostaje naliczony
jeszcze przed w/w komenda.
> Jesli wyslales do modemu ATDTnnnnnnn, to tak po sekundzie modem
> podniosl sluchawke, poczekal ze dwie sekundy na czekal na sygnal z
> centrali, ze dwie sekundy pisczal numer, potem po blizej nieokreslonym
> czasie drugi modem podniosl sluchawke .... i licznik leci.
> Potem dlugo negocjuja i wreszcie wypisuja Connected.
>
> Modem niestety nie raportuje kiedy polaczenie nawiazano, to trzeba
> wybrac "send ATD..." albo "recv CONNECTED...".
Zgadza sie, nie ma informacji w pliku "ModemLog.txt" (ani w zadnym innym
pliku) kiedy dokladnie zostalo nawiazane polaczenie i kiedy zostal
naliczony pierwszy impuls przez centrale. Piszesz, ze do ustalenia momentu
nawiazania polaczenia trzeba wybrac jedna z dwoch w/w komend jednak
wybranie ani jednej ani drugiej komendy nie da w rezultacie 193s polaczenia
tu omawianego. Skad zatem omawiany tu program wie dokladnie kiedy to
polaczenie zostalo nawiazane. W jaki sposob wyliczyl te 193s. trwania
polaczenia ?
Oto kilka informacji zapisanych w pliku "ModemLog.txt" :
02-08-1997 14:20:31.38 - Send: ATDT######<cr>
02-08-1997 14:20:31.38 - Recv: ATDT291293<cr>
Gdzies tutaj zostalo nawiazane polaczenie miedzy modemami i zostal
naliczony przez centrale pierwszy impuls - czy tak ?
02-08-1997 14:20:54.00 - Recv: <cr><lf>CARRIER
28800<cr><lf><cr><lf>PROTOCOL:
(...)
02-08-1997 14:23:49.82 - Hanging up the modem.
02-08-1997 14:23:49.82 - Hardware hangup by lowering DTR.
02-08-1997 14:23:51.62 - Recv: <cr><lf>OK<cr><lf>
02-08-1997 14:23:51.62 - Interpreted response: Ok
02-08-1997 14:23:51.62 - Send: ATH<cr>
02-08-1997 14:23:51.63 - Recv: ATH<cr>
02-08-1997 14:23:51.77 - Recv: <cr><lf>OK<cr><lf>
02-08-1997 14:23:51.77 - Interpreted response: Ok
Jesli wezmiesz czas miedzy:
02-08-1997 14:20:31.38 - Recv: ATDT291293<cr>
a
02-08-1997 14:23:49.82 - Hanging up the modem.
to czas polaczenia wychodzi tu 00:03:18.44 - skad wiec te 193s (3min,13s)
wyliczone przez omawiany program ?
To jest pierwsza komedna zapisana w pliku, ktora rozpoczyna rozlaczanie
modemu. Jesli bedziesz bral komendy wykonane pozniej to czas polaczenia
wyjdzie jeszcze dluzszy - na niekorzysc programu.
Jesli wezmiesz czas miedzy:
02-08-1997 14:20:54.00 - Recv: <cr><lf>CARRIER
28800<cr><lf><cr><lf>PROTOCOL:
a
02-08-1997 14:23:51.77 - Interpreted response: Ok
to czas polaczenia wychodzi tu 00:02:57.77 - skad wiec te 193s (3min,13s)
wyliczone przez omawiany program ? To jest ostatnia komedna zapisana w
pliku, ktora ma (chyba) cos wspolnego z rozlaczaniem modemu. Jesli bedziesz
bral komendy wczesniejsze to czas polaczenia wyjdzie jeszcze krotszy - na
niekorzysc programu.
Powstaje wiec pytanie - skad program wie, kiedy nawiazano polaczenie i
kiedy zostaje naliczony pierwszy impuls.
Czy ten moment program ustala sobie losowo miedzy w/w komendami, czy jest
jakas regula czy ma jakas inna blyskotliwa procedure do wyliczenia tego ?
> >Wylaczenie opcji "Pokazuj tylko polaczenia - poprawne" powoduje
naliczenie
> >18gr. za kazda probe nawiazania polaczenia nawet jak wybiore "Polacz" w
> >Dial-Up'ie i po doslownie dwoch sekundach dam "Anuluj". Przeciez modem
nie
> >zdazy jeszcze wybrac calego numeru wiec jak moze zostac naliczony przez
> >centrale impuls ?
>
> A skad ten biedak ma wiedziec ze Ty nacisnales po dwoch sekundach, a
> nie po 22 i polaczenie od 15 sek jest taryfikowane....
Jesli nie wie to niech nie nalicza impulsu tylko niech sprawdzi w pliku
"ModemLog.txt" czy wogole polaczenie zostalo nawiazane. Tylko tu moze byc
maly problem. Mozliwe, ze wszystkie informacje zostaja zapisane w w/w pliku
dopiero po rozlaczeniu modemu wiec jesli np. nastapi zanik napiecia,
zawiesi sie Winda lub cos podobnego to koniec, ale tego nie sprawdzilem
wiec nie jestem pewien.
Nie roztrzasam tego wszystkiego dlatego, ze nie mam co robic czy ze ktos
mnie wkurzyl i musze sie odgrysc. Poprostu interesuje mnie to i jestem
ciekaw (wiem, ze to pierwszy stopien do piekla:) ) jak to naprawde jest.
Pozdrawiam.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:54:27 MET DST