Re: WWW na Netscape i IE - dlaczego sie czasami wyburacza?

Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lodz, PL (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Sun 26 Jan 1997 - 10:33:26 MET


25 Sty 97 Grego byl mily i skomentowal moje bajki na temat TCP/IP

>pakiety nie gubia sie wskutek zaklocen prawie nigdy

  Jak czasami puszczam jeden programik do testowania
  polaczen (Trumpet PING) to mi czasami mowi 2% packet loss
np:
  Ping to free.rmnet.it
  Sent = 466, received = 439, packet loss = 5.79%

  wiec twoje czasami "prawie nigdy" jest nie do zaniedbania
  ale to moze te polskie druty i polskie serwery :-(

> kawalki maja po 1.5kB

  moge sie mylic ale znacznie mniej bo inaczej by mi Netszkapa
  nie wyswietlala % transmisji w tak malych inkrementacjach.
  A ja wytlumaczysz, ze sciaga mi sie polowa malego GIFa, ktory
  w calosci ma 700 bajtow ?
  Wina SCO na ktorym stoi HTTPD, drutow, pakietow czy Netszkapy?

> "ni z pietruszki" to byla delikatna aluzja do Trumpeta,
  ktory jest napisany w TP i microsoftowego TCP/IP napisanego
  nie wiadomo w czym.
  "dobry program napisany w C bedzie lepszy od zlego w TP"
   to oczywiscie logiczne maslo maslane - rownie dobrze mozna
  powiedziec, ze dobry program w MS Basicu bedzie lepszy od zlego
  napisanego w Watcom C

> nie dostales znieksztalconego GIFa

  a na przyklad pol GIFa ? Cos po drodze musi byc, czy SCO sucks
  czy moje sluzbowe Pentium 60MHZ i 8MB RAM to za malo ale widze
  takie skutki i wyciagam wnioski.
  A Netszkapa sie wywala jak wciaga na strone wiecej niz
  okolo 40 obrazkow - czyja to wina - sam nie wiem.
  Moze Netszkapy a moze Trumpeta ?

--
Romek
-_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_-
  ------   PeCetologia jest nauką eksperymentalną !  ------
     """""""" a wszystkiemu WINne są komputery """""""""


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 15:53:12 MET DST