Autor: Romuald Zylla, T.Uni. of Lódz, PL (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Wed 18 Dec 1996 - 21:35:20 MET
At 19:00 96-12-18 +0100, you wrote:
>: To wcale nie jest taki glupi pomysl. Norma na Centronics okresla tylko
>: minimalny czas pomiedzy ustabilizowaniem danych a /strobe i moznaby
>: faktycznie[....]
>
>:)))
>ja mysle, ze przy 6 metrach jedynym problemem sa jednak tylko zaklocenia;
A ja myślę, że nie. Mam podobną systuację - 1 drukarka i dwa komputery
jeden z nich na drugim końcu pokoju. Jak mam kabel ca. 8m i zwykly
ręczny przełącznik to mi wszystko drukuje OK. Jak miałem elektroniczny-
automatyczny to po średnio pół strony tekstu spod Windy TTF drukowała się
linijka śmieci i potem drugi fragment strony był OK.
Na razie to niczego nie dowodzi ale ... ten sam przełącznik przy innym
komputerze drukował bez zakłóceń. Kabel tez byl dlugi.
Hipoteza:
Lacznie impedancja wyjsciowa portu + pojemnosc/induktywnosc kabla +
impedancja wejscia drukarki daja albo nie daja odpornosc na
zaklocenia i bardziej/mniej wygladzone zbocza sygnalow.
A ten ksztalt wplywa na przesuniecia szczytow fal ... itp itd.
Zastosowanie kabla w ktorym indywidualne przewody sa skrecone z przewodami
masowymi/powrotnymi wplywa na zmniejszenie induktywnosci i podatnosci
na zaklocenia.
Wiadomo, ze przesylanie "pradowe" w przeciwienstwie do "napieciowego"
daje lepsza odpornosc na zaklocenia.
Dobry elektronik moze powiedziec jakie oporniczki/kondensatorki wstawic
zeby te zbocza z powrotem "wyprostowac".
>robmar_at_cs.kun.nl finger robmar_at_hera.cs.kun.nl
-- Romek -_-_-_-_-_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _-_-_-_-_- ------ PeCetologia jest nauką eksperymentalną ! ------ """""""" a wszystkiemu WINne są komputery """""""""
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:37 MET DST