Autor: Tomasz Jarnot (jurand_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Wed 18 Dec 1996 - 10:24:22 MET
On 18 Dec 1996, S.D. wrote:
>
> Tak jak dotychczas wiekszosc ludzi patrzyla by sie na komputer jak na
> zaraze nie mowiac o wydawaniu kilku tysiecy dolarow.
> Grego obudz sie, ludzie maja gdzies twoj "stabilny z prawdziwie obiektowym
> GUI" na ktory nie ma oprogramowania i driverow i jest paskudny wizualnie.
> Oni chca system przyjazny i prosty tak jak win95.
> Nie kazdy sie rodzi takim geniuszem jak Ty.
>
W tym cos jest... tak sobie myslalem nad zainstalowaniem nowego
systema.... ale tak - najlepsza bylaby Winda NT ale mam Gravisa... lubie
swojego Gravisa i lubie miec dzwiek.... wiec Winda NT odpada... no to
moze OS/2 ? Ale kurcze ja pisze prace dyplomowe czasem i musze w Wordzie
7.0 PL a tatus pracuje w Excelu 7.0 PL no i to nestety pod OS/2 nie ruszy
a po co mam sie klocic z rodzina :) No to Linux i Xwinda..... ale te same
problemy co z OS-em.. To co ja do cholery mam zrobic ? Zostaje mi Winda
95 ktora o dziwo dziala mi.. nie wiesza sprzetu, nie wybija stopek, nie
dymi mi sie z zasilacza.... Cud....
Jurand
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:59:32 MET DST