Autor: Romuald Zylla, Lodz Tech.Univ. Poland (zylla_at_lodz1.p.lodz.pl)
Data: Mon 11 Nov 1996 - 19:39:14 MET
>
>> Problem, z tym przypadkiem jest taki: jesli faceci w TCH components
>> w momencie gadania z nimi nie pamietali czy ta konkretna ba(k)teria
>> jest pastylkowa (tylko wydlubanie) czy beczulka (wylutowanie)
>> to nie mogli od razu powiedziec co bedzie wystarczajace.
>> Podejrzewam, ze gdyby klient im powiedzial - ta bateria jest pastylkowa
>> toby nie zadali wymontowania plyty.
>> To tylko pewien szczegol do dyskusji.
>
>Bateria jest pastylkowa (taka jak w zegarku, tylko wieksza). Problem w tym, ze
>kazali mi rozmontowywac komputer, ZANIM jeszcze zapytali o jakiekolwiek szczegoly,
No to rzeczywiscie byli za predcy w jezyku. Mysle, ze po tej dyskusji
w TCH odbedzie sie szkolenie na temat o co pytac najpierw.
TCH ma delikatna nauczke, ze takiego szkolenia nie zrobilo.
>wlacznie z tym, czy mam fakture na TCH Components czy Systems.
>
>Maciej Puzio
>puzio_at_medianet.com.pl
Romek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:55:41 MET DST