Autor: Michal Rok (mrok_at_waw.pdi.net)
Data: Sat 14 Sep 1996 - 21:38:16 MET DST
Czesc!
Znowu zwracam sie do was z klopotem - choc troche innym niz poprzednie.
W tajemniczy sposob stracilem pierwszy sektor FATu, a scislej ktos mi
go zapelnil ciekawym wzorkiem. Zanim sie zorientowalem, minelo pare dni,
i kilka plikow bylo zapisywanych na dysku. Probowalem sie ratowac Norton
Dysk Rzeznikiem, ale jak podal liczbe skrzyzowanych plikow, to go
zamknalem. Napisalem Disk Editorem prawie caly sektor, ale mam klopot.
Nie wiedziec czemu, w pierwszych 255 sektorach dysku znalazl sie
najcenniejszy ZIP z mojego dysku: Flight Simulator 5.1. ZIP mial ponad
50 MB, i bylo tam zainstalowane wszystko co sie da. Oczywiscie mam
dyski instalacyjne programow, ale odbudowanie tego zajeloby mi ponad
tydzien. Z dalszych badan wyniklo, ze w mojego kochanego ZIPa wepchnelo
sie kilka innych. Gdy zagladalem nortonem do fs51.zip, pojawilo sie tam
kilka plikow z innych archiwow. Znalazlem odpowiednie clustery,
wykreslilem je z FS51, i pliki zniknely. Ale i to nie pomoglo - pkunzip
nie chce go rozpakowac. Przejrzalem wszystkie clustery, szukajac innych
niz zip typow danych, i to pozwolilo na wykreslenie jeszcze kilku
clusterow. W tej chwili mam plik, do ktorego nalezy o kilka clusterow
za duzo (ile? nie wiem, przy 50 mb nie bede recznie liczyl po facie),
ktorego pkunzip nie bierze, a pkzipfix nie ratuje, bo mowi ze ma za malo
pamieci. Pytanko: czy ktos zna program, ktory ratuje zipy lepiej? moze
jest jakas opcja do zipa, ktora pozwala na odpakowanie takiego pliku?
W tej chwili ZIP daje sie ogladac nortonem, i zawiera (chyba) wszystkie
pliki.
z gory dzieki za pomoc,
Michal
-- -=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=- Michal Rok Warsaw, Poland http://www.waw.pdi.net/~mrok/ -> Not all the kookies are in the jar.
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:53:57 MET DST