Re: AWE32 do kosza ? Eeee, moze nie od razu :-)

Autor: DARIUSZ PILAREK (Dariusz.Pilarek_at_vscht.cz)
Data: Wed 28 Feb 1996 - 16:13:57 MET


>
> To fakt. Oczywiscie fantastyczni konstruktorzy AWE zarezerwowali z tego
> 4 MB na ROM, a wykorzystali z tego 1 MB. Hmmm.... :-)

To chyba pozostalosc z Wave Blastera (mial 4MB ROMu).
>
> Ale Hjelt mial na mysli opoznienia przy odtwarzaniu 'multi-layered timbres'
> (sp?). Czyli kilku 'rownoleglych' probek, ktore teoretycznie rzecz biorac
> powinny byc rozpoczynane rownoczesnie. Ale nie sa.

Fakt. Ale sa juz nowe drivery i nowy format sampli (SoundFont 2.0). Nie
sprawdzalem, ale moze bedzie lepiej.
>
> A jak sie uzywa Linuxa, to sie w ogole nic nie dzieje, bo [censored] firma
> Destructive Labs nie zgadza sie na opublikowanie dokumentacji technicznej.

Przykre, ale moze byc jeszcze gorzej. Kiedys chcialem kupic Turtle Beach
Monterey, tylko ze ich nie interesuje nic procz windows.
>
> >Tak czy owak, za ta cene AWE jest dobra karta.
>
> Ale nie az tak dobra, jak twierdzi Creative Labs.

Gdybym chcial wierzyc reklamom...

Pilar

-- 
  Dariusz Pilarek                                        (pilarekd_at_vscht.cz)
-------------------------- legal notice --------------------------------------
Microsoft(tm) Network is prohibited from redistributing this work in any
form, either in whole or in part. License to distribute this posting is
available to Microsoft(tm) for (US)$100.00. Posting without prior permission
constitutes an agreement to these terms.


To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:21 MET DST