Re: Wojciek Piecek-kuzyn kaczora Donalda

Autor: Jarek Lis (lis_at_okapi.ict.pwr.wroc.pl)
Data: Tue 27 Feb 1996 - 21:35:20 MET


Michal Jankowski (Michal.Jankowski_at_fuw.edu.pl) wrote:
: Jarek> Serwis MUSI go przetrzymac przez tydzien, bo w/g regulaminu
: Jarek> wlascicieli ma tydzien na naprawe, a natychmiastowa wymiana
: Jarek> swiadczy o tym, ze chlopakom w serwisie nie chce sie naprawiac.

: Kiedys identycznie dzialal panstwowy serwis ZURT, czy jak sie toto
: nazywalo. Dawalo sie im telewizor, 13 dni stal na polce, 14. zabierali
: sie za naprawe. Nie tak latwo wyplenic stare nawyki (vide koszyczki w
: sklepach).

A nie - tu jest ciut inne zjawisko. Chlopcy moga sie zabrac za naprawe
od razu. tylko jak stwierdza, ze sie naprawic nie da (tzn. padlo
cos innego niz zasilacz lub monitor) to NIE MOGA od reki wydac decyzji
o wymianie. Musza probowac naprawic, co w praktyce oznacza, ze sprzet
ma sobie okreslony czas na polce polezec, a potem "w zadanym czasie
naprawa nie byla mozliwa, wiec wymieniamy na nowy".
Oczywiscie w praktyce czesto jest tak, ze jesli towar nie ma napisane
"uszkodzony monitor", to lezy na polce az sie zglosi klient po tygodniu,
a wtedy diagnoza zajmuje 5 minut.

Jarek.



To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:39:20 MET DST