Autor: Stanislaw Jedrus (stanley_at_zeus.polsl.gliwice.pl)
Data: Thu 18 Jan 1996 - 23:45:56 MET
Jest taki problem.
Kumpel ma dysk 40GB. (slownie czterdziesci gigabajtow).
Dysk jest z wlasnym kontrolerem najprawdopodobniej MFM.
Caly interes jest bez dokumentacji i driverow dlatego sobie troche
gdybam. Jesli ktos widzial drivery do MFM-a dla dos-a lub Win95
lub OS2 ostatecznie Linux-a to prosilbym o lokalizacje.
Wiem ze FreeBSD obsluguje MFM ale nie wiem w jakim zakresie.
Jesli ktos mial do czynienia z podobnym dyskiem to prosilbym
tez o odpowiedz. Dos najprawdopodobniej obsluzy z tego
najwyzej 4GB ale to tez cos. (Przynajmniej ruszy.) I tak wogole
to dziwne pytanko: W jaki sposob systemy operacyjne widza i obsluguja
takie dyski skoro maksymalnie mozna miec 4GB dyski (32bity dlugosci).
Czyzby ewentualny driver dzielil taki dysk na 10 poddyskow? Co w sytuacji
jak ktos chce zachowac dajmy na to 35MB plik (calkiem przyzwoitej jakosci
5 godzinny material filmowy)?
Z gory dzieki wszystkim pomocnym.
Stanley_at_zeus.polsl.gliwice.pl
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:38:38 MET DST