Autor: Jurek (laskaje_at_ctrvax.vanderbilt.edu)
Data: Sun 07 Jan 1996 - 01:57:59 MET
Michal.Jankowski_at_fuw.edu.pl (Michal Jankowski) wrote:
>>>>>> "KLOSS" == KLOSS <KLOSS_at_plpuam11.amu.edu.pl> writes:
>KLOSS> Fakt zapomnialem ze dla trafo dochodzi phi. No to moze jakis
>KLOSS> pomysl jak to faktycznie zmiezyc (bo pieniazki leca ;-) )? Moze
>KLOSS> na licznik bym spojzal.
>1. Pozyczyc watomierz. Sa takie rzeczy.
>2. Pozyczyc oscyloskop i zmierzyc to nieszczesne phi. Pojecia nie mam,
> jaka dokladnosc da sie osiagnac. Zreszta przebiegi pewnie nie sa
> sinusoidalne...
>3. Uzyc domowego licznika energii elektrycznej jako watomierza. Wymaga
> odlaczenia wszystkich innych odbiornikow - no i sporo czasu na
> pomiar, bo te liczniki nie sa do mierzenia aptekarskich wielkosci.
> No i np. moj licznik to jest w piwnicy 8-)
> MJ
Ja kiedys walczylem o mniejsze rachunki i wtedy sobie po prostu
kupilem dodatkowy licznik i "wpialem" go w przedluzacz. Licznik byl co
prawda z odzysku, regenerowany, nielegalizowany, ale i tak blad nie
przekraczal 5%, a kosztowal grosze. Jest to chyba jedyne rozsadne
rozwiazanie do pomiaru energii zuzywanej przez obciazania, ktore
wlaczaja sie okresowo, takie jak termy, grzejniki z termostatem itd.
Jurek
To archiwum zostało wygenerowane przez hypermail 2.1.7 : Tue 18 May 2004 - 12:38:26 MET DST